poniedziałek, 17 czerwca 2013

Rozdział 10


„ Caroline POV ”

Wyszłam z domu i szłam w kierunku nadchodzącej imprezy . Zimny wiatr rozwiewał moje włosy . Wiedziałam , ze zabawa się już rozkręciła ale to dobrze bo nie lubię przychodzić pierwsza . Zastanawiałam się ile osób zaprosiła Backy , znając ją to pewnie pół szkoły . Ale najbardziej zastanawiało mnie to czy Justin się tam pojawi . Z jednej strony chciałam żeby tam był ponieważ coś zaczyna mnie w nim interesować, a z drugiej strony nadal jest bipolarnym dupkiem .
Idąc wzdłuż ulicy usłyszałam głośną muzykę i krzyki nastolatków , wiedziałam , że już byłam na miejscu . Weszłam przez bramkę i udałam się w stronę drzwi , które były lekko uchylone. Wejrzałam przez nie i ujrzałam Backy która biegła w moim kierunku z piwem .
- Hej maleńka – Posłała mi  szeroki uśmiech .
- No cześć . Widzę, że impreza się rozkręciła – Zachichotałam .
- Chcesz drinka – Zaproponowała .
- Jasne
- Zaraz Ci przyniosę , poczekaj tutaj – Odparła i zniknęłam w tłumie .
Rozglądając się po zatłoczonym przez spoconych nastolatków mieszkaniu  mój wzrok utkwił w wysokim brunecie, który miał na sobie nisko opuszczone spodnie , co wyglądało bardzo seksownie , czarną bokserkę i białe supry . Gdy chłopak się odwrócił zdałam sobie sprawę , że to Justin. Nasze  spojrzenia się spotkały a ja się lekko zarumieniłam . W głośnikach zabrzmiały pierwsze nuty piosenki Macklemore i Ryana Lewis . Zauważyłam , że Justin ruszył w moim kierunku jednak zatrzymał się,  gdy Backy podeszła  do mnie podając mi drinka .
- I jak Ci się podoba? – Próbowała przekrzyczeć piosenkę .
- Jest super – Krzyknęłam upijając trochę mojego napoju .
- I co przyjdzie Justin ?- Zapytała .
- No właśnie już jest – Odparłam pokazując dyskretnie w stronę  chłopaków .
- To świetnie chodźmy do nich – Ciągnęła mnie za rękę nie czekając na to co powiem .
Po chwili znalazłyśmy się obok 4 przystojniaków .
- Jak wam się podoba ? – Zapytała podchodząc bliżej Matta
- Jest zajebiście – Uśmiechnął się i objął ją ramieniem .
Widziałam jak Backy robi się coraz bardziej czerwona .
Popatrzyłam w stronę Justina , który lustrował mnie wzrokiem  i puścił mi oczko, zadziornie się przy tym uśmiechając . Przygryzłam lekko wargę i poczułam jak pocą mi się ręce .
Cholera , dlaczego on tak na mnie działa ??!!
- Ej, Bieber chcesz piwo ! – Krzyknął Jack
- Jasne – Chłopak uśmiechnął się lekko .
- Mi też weź – Wypaliłam w  pewnym momencie .
- Przecież masz drinka – Justin w końcu się odezwał .
- Ale przecież mi się kończy – Wzruszyłam ramionami .
Justin tylko na mnie spojrzał, a Jack wrócił z naszymi piwami . Podał mi jedno, a ja zwinnym ruchem otworzyłam puszkę.
Chcę aby ten wieczór był w końcu udany . Bo na moje szczęście wyjście na imprezę zawsze się  źle kończy . I nie zamierzam dzisiaj skończyć tylko na jednym piwie , pokarze im ,że też potrafię się bawić !
Wzięłam porządnego łyka i westchnęłam na co Justin zachichotał .
- No co ? – Powiedziałam i oblizałam usta .
- Wyglądasz gorąco gdy oblizujesz usta -  Szepnął mi do ucha a ja poczułam jego ciepły oddech na moim policzku .

„ Justin POV ”

Caroline wyglądała dzisiaj seksownie a ja dziwiłem się , że mój kolega JESZCZE nie dał o sobie znać . Stałem  chwilę z chłopakami i kończyłem swoje piwo podczas gdy Caroline już kończyła drugie .
W głośnikach zabrzmiał utwór Miely Cyrus „ Cant be tamed „ . A mnie tknęło by spytać się Caroline czy ze mną zatańczy . Nie wiem czemu ale zaczynam lubić tą dziewczynę .
- Hej Caroline emmm ja ymmm ….. masz ochotę ..zatańczyć ze mną – Zająkałem się , nerwowo drapiąc się po karku .
- Ymmm…. Jasne czemu nie. – Uśmiechnęła się .
Złapała mnie za rękę na co ja zdziwiony jej nagłym ruchem ruszyłem za nią .
Gdy stanęliśmy na środku parkietu ,Caroline  zaczęła pocierać swoim tyłkiem o moje krocze . Rozszerzyłem oczy  i po chwili zacząłem dostosowywać się do jej tańca .
Z każdym ruchem coraz szybciej się poruszała , mocniej napierając na mojego kolegę który po chwili zaczął robić mi mniej miejsca w spodniach . Moje oddechy stawały się ciężkie , z moich ust wydobył się jęk ale na szczęście nikt go nie usłyszał przez głośną muzykę .
Położyłem ręce na jej biodra jeszcze mocniej przyciągając je do mojego już twardego kolegi .
Zwinnym ruchem obróciła się , będąc na wprost mnie . Położyła ręce na moim karku lekko przysuwając mnie bliżej siebie na co ja nie protestowałem . Z szybkiej piosenki zmieniła się na Alex Hepburn „Under „ . Kołysaliśmy się w tej pozycji i mój wzrok utkwił w jej brązowych tęczówkach .
- Masz bardzo ładne oczy – Wypaliłem na co ona się uśmiechnęła .
- Dziękuję , a Ty masz bardzo ładny uśmiech – Odparła
Uśmiechnąłem się  na co ona zachichotała .
- Nie wiedziałem , że tak dobrze tańczysz
- Uczę się od najlepszych – Poruszyła brwiami .
- Czyli od kogo ? – Spytałem chociaż i tak znałem odpowiedź ale chciałem to od niej usłyszeć.
- No wiesz przecież – Powiedziała spuszczając wzrok na dół .
- No właśnie nie wiem – Ciągnąłem
-Ugh jesteś okropny – Powiedziała sarkastycznie .
- Dobrze wiem , że myślisz inaczej – Łobuzersko się uśmiechnąłem na co ona przewróciła oczami .
- A skąd to możesz wiedzieć ?
- Widzę to po tym jak na mnie patrzysz .
- No dobra wygrałeś , jesteś najlepszym tancerzem jakiego znam , zadowolony ? – Powiedziała naburmuszona .
- Awwww dziękuję – Zaśmiałem się .
- Ale wiesz , że i  tak wiedziałem o kogo ci chodziło tylko chciałem usłyszeć to od ciebie – Zaśmiałem się .
- Nienawidzę Cię – Walnęła mnie w ramię .
- Nie oszukuj się skarbie – Poruszyłem brwiami i w tym momencie piosenka się skończyła .
Odsunęliśmy się od siebie i wróciliśmy do znajomych .
- Dobrana z was para – Zaśmiał się Drake .
- Jaka para !!?? – Krzyknęliśmy równo .
- Spokojnie – Podniósł ręce w obronnym geście - Ja tylko mówię co widzę – Zaśmiał się
- To źle widzisz – Warknąłem .
- Stary spokojnie to tylko żart i tak dobrze wiemy , że Caroline bardziej pasuje do mnie – Puścił oczko do Caroline a każdy zaśmiał  się oprócz mnie .
Wkurwiłem się jeszcze bardziej i zacisnąłem pięści . W sumie nie wiem  dlaczego bo przecież ona nie była moją dziewczyną .
- Matt, idziemy potańczyć ? - Spytała Backy przerywając niezręczną cieszę.
- Jasne . - Uśmiechnął się i po chwili znikneli w tłumie.
- No to może ja przyniose coś do picia... Chcecie coś ? - Spytała Caroline.
- Piwo. - Powiedziałem w jednym  czasie z Drakiem, a Caroline tylko kiwneła głową obracając się na piętach i poszła.
Gdy zniknęła nam z oczu Drake jak zwykle zaczął mnie wkurwiać.
- Za bardzo lamusowaty jesteś dla niej- Powiedział z głupim uśmieszkiem.
- Zamknij ten jebany ryj bo będę zmuszony rozpierdolić ci te bielutkie zęby.. - Warknąłem, zaciskając pięści  by nie wybuchnąć.
- Bo co mi zrobisz ? Pobijesz mie ? HA - HA - Powiedział z sarkazmem .
- Żebyś się kurwa nie zdziwił . - Syknąłem .
- Proszę Cię , ona na ciebie nie zasługuje .
- A kim ty jesteś , by mi mówć z kim mam się spotykać a z kim nie  ! - Poczułem jak złość we mnie rośnie .
- Po prostu mówię jak jest - Zaszydził .
- To zamknij lepiej morde !
Kątem oka zauważyłem jak Caroline niesie nasze piwa . Nie chciałem , żeby usłyszała jak się kłucimy . A szczególnie , że to o nią  !
Jeszcze by pomyślała , że mi się podoba ( Co jest prawdą ) .
- Proszę - Powiedziała podając mi i Drakowi po piwie .
- Dzięki - Powiedziałem , posyłając jej szczery uśmiech .
-  Dzięki , piękna - Zagruchał Drake .
- Co ty kurwa powiedziałeś ?! - Warknąłem , a żyły na mojej szyji się pokazały .
- Ej Justin ! Spokojnie - Wtrąciła się Caroline .
- Czy ty masz jakiś problem Bieber ? - Warknął obużony .
- Tak , ty nim jesteś !
- O co wy się znowu kłucicie ? - Caroline znowu nam przerwała .
- Nie ważne , zapomnij ! - Wypaliłem i udałem się w inną część domu Backy .
Dawno się tak nie wkurwiłem ! Złość wzieła nade mną górę i nie mogłem się opanować . Chciałem mu przywalić tak , żeby nie mógł już nic powiedzieć .
Otworzyłem puszkę z piwem , które przyniosła mi Caroline , i upiłem większy łyk . Poczułem jak moje ciało się rozluźnia i nie czułem już takiej agresji , jak przed tem .
Krążyłem bez celu po pokoju , nie wiedząc co z sobą zrobić . Chciałem wrócić do domu , gdy poczułem ręke na swoim ramieniu . Już miałem  nadzieję , że to Caroline
ale się myliłem . Obróciłem się i stałem twarzą w tawarz z wysoką blondynką o ciemnych oczach , która miała na sobie krótką fioletową sukienkę .
- Hej , zatańczymy - Powiedziała , trzepocząc rzęsami .

" Caroline POV "

Stałam w salonie opierając się o zimną ścianę , gdy zobczyłam Justina tańczącego z jakąś pustą laską z blond włosami . Nie wiem czemu , ale zrobiłam się
zazdrosna . Nie to , że by mi się podobał czy coś .....!
Tańczyli ocierając się o siebie . Blondynka przegryzła wargę i wyraźnie było widać jak się do niego przystawiała . Przyglądałam im się dłuższy czas gdy ktoś wyrwał
mnie z obczajania Biebera i pustej laski .
- On nie jest w twoim typie - Powiedział mi do ucha Drake .
- A kto jest ? - Uniosłam znacząco brwi .
- Nie wiem , może ja ?! - Zaśmiał się .
- Nie schlebiaj sobie - Zachichotałam .
- Co ty ? Jaa ? - Czujecie ten sakrazm ?!
- No to może sprawdzimy , który jest lepszy ? - Zapytałam , a on przyjął moje wyzwanie .

________________________________________________________

PRZEPRASZAMY !

No to zacznijmy od tego , że chcemy was bardzoo przeprosić , że musieliście czekać prawie 2 tygodnie na nowy rozdział !! Naprawdę nie miałyśmy z byt wiele czasu , ale teraz rozdziały będą pojawiać się regularnie .
Przepraszamy za błędy ! ; )  Napiszcie w komentarzach czy wam się podobało .
Jak chcecie być informowani to śmiało piszcie nicki na twittera <3
Jeśli będzie 10 komentarzy pod tym rozdziałem , to kolejny będzie wcześniej !
A ogólnie to kolejny rozdział planujemy dodać w piątek : )
LOVKA ! <33

13 komentarzy:

  1. świetny <3 awww :)) @PolishSweety

    OdpowiedzUsuń
  2. Awwww...Czekałam czekałam i nareszcie sie doczekałam ! <33
    Jak zawsze boski :)
    Zapraszam również do mnie : Nowy..i myśle zę ci sie spodoba- http://alone-fear-confidence.blogspot.com/
    http://vicki-and-one-direction.blogspot.com/ ;>

    OdpowiedzUsuń
  3. jeszcze nigdy nie czytalam tak cudownego opowiadania!! <33333

    OdpowiedzUsuń
  4. Z nie cierpliwością czekam na następny...
    Świetne opowiadanie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Już nie mogę się doczekać następnego.Cuuuuudo!
    *.*
    Pozdro Mikusia...

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny rozdział. <33

    OdpowiedzUsuń
  7. kocham to opowiadanie, wciąga mnie :D mam nadzieję, że szybko dodacie następny :)


    http://summeralex.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapomniałam :Informuj mnie: @Olliiwia

    OdpowiedzUsuń
  9. AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA KOCHAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAM TOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO

    OdpowiedzUsuń