piątek, 17 maja 2013

Rozdział 6


„Justin POV ‘’

Jechałem do Parkera z myślą o tym żeby wszystko szybko się potoczyło , by móc jak najszybciej wrócić do domu . Mam nadzieję , że Parker będzie miał kasę bo nie chcę sobie brudzić rąk . Z rozmyślań wyrwał mnie głos Drake
- Ty stary , twoja laska – Powiedział pokazując w prawą stronę.
Spojrzałem w prawo i zobaczyłem Caroline z jakimś fiutem . Miał blond włosy i wyglądał jak pedał . Ona woli spotkać się z taką ciotą niż ze mną .
- Co mnie to obchodzi – Ze złości zacisnąłem ręce na kierownicy .
Nie mogłem im pokazać , że sam fakt iż ona z nim była trochę mnie wkurzył .
- Ooo.. Bieber ktoś cię wyprzedził – Wszyscy wybuchli śmiechem , na co jeszcze bardziej się wkurwiłem .
- Zamknijcie mordy ! – Powiedziałem przez zaciśnięte zęby .
- Co zazdrosny jesteś ?- Zaśmiał się Matt .
- A dawno w mordę nie dostałeś !?- Splunąłem.
- Dobra wyluzuj stary – Wtrącił się Jack .
Resztę drogi jechaliśmy w ciszy , żaden z chłopaków nie chciał drążyć już tematu by bardziej mnie nie zdenerwować . Podjechaliśmy pod dom Parkera który znajdował się na przedmieściach Los Angeles . Wyszliśmy z auta i ruszyliśmy w stronę domu chłopaka. .
Agresywnie walnąłem w drzwi i nie czekając aż łaskawie je otworzy wtargnęliśmy do środka.
- Gdzie jest kasa Parker  ! – Wrzasnąłem  popychając go na ścianę.
- Na dzisiaj mam połowę – Powiedział przestraszonym głosem.
Uderzyłem go w nos , słysząc jak się łamie . Parker upadł na ziemie zalewając się krwią i jęcząc z bólu  .
Poczułem przypływ adrenaliny , a moja złość po zobaczeniu Caroline z innym chłopakiem wyszła na wierzch . Zadałem mu cios w brzuch  i już zamierzałem przyłożyć mu kolejny raz gdy któryś z chłopaków mnie odciągnął.
- Nie chcemy połowy ! – Krzyknąłem
- Bieber opanuj się – Drake starał się mnie uspokoić .
- Przecież musimy mieć te pieniądze – Wyrwałem się z jego uścisku .
- Niech da nam teraz połowę a po resztę przyjedziemy za tydzień – Powiedział Jack oschłym głosem.
Podszedłem bliżej leżącego dalej chłopaka nachylając się nad nim.
-Lepiej miej tą kasę za tydzień bo inaczej wyrwę Ci jaja i wyśle je twojej matce – Splunąłem , wychodząc z domu .
Razem z chłopakami wszedłem do auta trzaskając , włożyłem kluczyk do stacyjki i ruszyłem z  piskiem opon.
- Nie źle mu przywaliłeś – Zaśmiał się Matt .
- Należało mu się – Powiedziałem .
- A z tymi jajami to żartowałeś ? – Zapytał Jack .
- Nie – Powiedziałem z ironicznym uśmiechem .
Chłopacy popatrzyli na siebie , i całą drogę siedzieli już w ciszy .
Poodwoziłem ich do domów i wróciłem do siebie . Wykończony całym dniem weszłam do łazienki , wziąłem szybki prysznic . Zszedłem do kuchni i wyjąłem piwo z lodówki . Siadając na kanapie włączyłem telewizor w  którym leciał mecz Lakers ‘ów .
W przerwie przed drugą połową meczu zacząłem robić się senny i nawet nie wiem  kiedy  zasnąłem.

„Caroline POV’’

Obudziłam się o 10.27 , czując zapach jajecznicy dochodzącej z kuchni .Przeciągnęłam się na łóżku i wstałam podchodząc do szafy i wyjęłam z niej szare dresy zwężane na dole , szarą luźną bluzkę z długimi czarnymi rękawami i czarną kieszonką na lewej piersi . Związałam włosy w wysokiego kucyka , ubrałam zestaw i zeszłam na dół  na śniadanie .
- Hej , ale ładnie pachnie –Przywitałam rodziców i usiadłam przy stole .
- Na pewno będzie Ci smakować – Powiedziała mama nakładając mi jedzenie na talerz .
-Tylko zjedz wszystko bo obiad będzie późno – Wtrącił się tata .
Pokiwałam twierdząco głową i zabrałam się za posiłek . Kiedy skończyłam jeść odłożyłam talerz do zmywarki gdy poczułam wibracje w kieszeni . Wyjęłam telefon odblokowując ekran i odczytałam wiadomość.

Od Backy :

            Hej !! Mamy weekend więc może wyskoczymy do jakiegoś klubu  ? Co ty na to ?

Szybko jej odpisałam.

Do Backy :

          Świetny pomysł.!! Gdzie i o której ?

Od Backy:
     
        Znalazłam świetny klub, gdzie ma być dzisiaj jakaś większa impreza. Spotkajmy się na przedmieściach Long Street o 19.30 . Będę na Ciebie czekać .Po imprezie najwyżej pójdziemy do mnie , mam wolny dom , bo rodzice wyjechali na weekend.

Odpisałam jej krótkie „Okey „ i wbiegłam po schodach do swojego pokoju .
Włączyłam laptopa i weszłam na twittera . Napisałam krótkiego twitta :

Zapowiada się ciekawy wieczór !

                                                               *

Była godzina 18.00 , wyłączyłam laptopa . Podeszłam do szafy i wyjęłam z niej :
Krótkie jeansowe spodenki z wysokim stanem i ćwiekami na kieszeniach , luźny biały top na ramiączkach z krzyżem i białe Conversy ,z szuflady wyjęłam długi naszyjnik z aparatem .
Weszłam do łazienki , wzięłam prysznic , namydliłam ciało waniliowym płynem i nałożyłam na włosy jabłkowy szampon. Spłukałam pianę i wyszłam z kabiny. Wytarłam ciało ręcznikiem i ubrałam przygotowany prze zemnie zestaw. Wysuszyłam i  wyprostowałam włosy , zrobiłam mocniejszy makijaż . Gdy wyszłam z łazienki przejrzałam się w lustrze . Musze przyznać że wyglądałam naprawdę  dobrze . Popatrzyłam na zegarek który wskazywał 19.15 . Do Long Street miałam 10 minut więc powinnam już wychodzić . Zeszłam na dół.
- Mamo wychodzę ! – Krzyknęłam stając u progu salonu.
- O której wrócisz ?- Spytała z uśmiechem .
- A mogłabym spać dzisiaj u Backy ? – Zrobiłam słodką minkę .
- No dobrze , tylko uważajcie na siebie – Powiedziała z poważna miną.
- Jasne , dziękuję – Powiedziałam przytulając ich .
- Tylko zadzwoń jakbyś czegoś potrzebowała – Powiedział tato .
Pokiwałam twierdząco głową i wyszłam z domu .
Ciepłe powietrze uderzyło w moją twarz . Zeszłam po schodkach i ruszyłam stronę wyznaczonego miejsca . Po krótkim czasie byłam na danej ulicy , z oddali widziałam postać Backy . Z uśmiechem podbiegła do mnie .
-Wow , świetnie wyglądasz  - Powiedziała patrząc na mnie z otwartymi ustami .
- Dziękuję , ty również – Zaśmiałam się .
Dziewczyna miała na sobie krótką spódniczkę i luźny top i szpilki . Jej usta były pomalowane czerwoną szminką .
- Chodź bo impreza się zacznie bez nas – Popchnęła mnie w stronę miasta .
Szłyśmy kawałek gdy Backy się odezwała
- To co śpisz dzisiaj u mnie ?
- Tak , mama pozwoliła mi bez problemu – Uśmiechnęłam się .
- To dobrze – Pokiwała głową .
- Daleko jeszcze ?- Spytałam po dłuższym czasie .
- Jeszcze kawałek – Powiedziała miłym głosem.
Po 5 minutach stanęłyśmy przed dużym budynkiem.
- To tutaj – Pokazała palcem .
-Chodźmy – Pociągnęła mnie w stronę wejścia
Gdy weszłyśmy do środka ogłuszyła mnie głośna muzyka , cała sala była zapełniona nastolatkami . Dziewczyny były ubrane w krótkie spódniczki , i prześwitujące bluzki . Kręciły biodrami lub flirtowały z chłopakami .
- Podoba Ci się – Backy krzyknęła bym mogła ją usłyszeć .
- Jest nie źle – Wzruszyłam ramionami .
- Zobaczysz co będzie działo się później – Uśmiechnęła się
Ruszyłyśmy na parkiet i zaczęłyśmy tańczyć .

„Justin POV ”

Dostałem sms’a od Matta , że wybieramy się dzisiaj na niezłą imprezę . Wyjąłem z szafy białe spodnie z opuszczonym kroczem , czarną bokserkę i czerwone Supry . Weszłam do łazienki , wziąłem szybki prysznic ponieważ nie miałem zbyt dużo czasu. Wyszedłem z kabiny, ubrałem  wybrany strój i postawiłem włosy na żel , popsikałem się perfumami od Armaniego i wyszedłem z pomieszczenia ,w którym właśnie się znajdowałem .
Zabrałem klucze od domu po czym zamknąłem frontowe drzwi i udałem się w stronę klubu gdzie czekali kumple.
Po 10 minutach byłem na miejscu . Chłopacy stali przed budynkiem paląc papierosy .
- Yo Bieber ! – Przywiali mnie razem .
Przybiłem ze wszystkimi sztamę i weszliśmy do budynku.
Do moich uszu dobiegła głośna muzyka . Rozejrzałem się po pomieszczeniu . Wszędzie roiło się od spoconych nastolatków , dziewczyny były ubrane jak zdziry co mnie irytowało . W tłumie wyróżniała się tylko jedna dziewczyna . Miała na sobie luźna biała bluzkę , krótkie spodenki . Muszę przyznać , wyglądała ślicznie.
________________________________________________________
Mamy 6 rozdział ! I jak podoba wam się ? Zostawiajcie komentarze bo one dużo dla nas znaczą !
Jeżeli chcecie być informowani o następnych rozdizałach , zostawiajcie nick na twittera w komentarzach ; )
Przepraszamy za błędy . Dziękujemy za dużą liczbę wyświetlleń , jesteście kochani .

7 komentarzy:

  1. Podoba mi się : )

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny, czekam nn! :)
    @MyOnlyBiebur

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny rozdział.
    Czekam na kolejny. <3

    OdpowiedzUsuń
  4. ŚWIEEEEEETANY <3 CZEKAM NA NASTEPNY *.*

    OdpowiedzUsuń
  5. Aww..czekam na nn . Piszcie szybko ;>

    OdpowiedzUsuń
  6. Dawaj nowy rozdział !

    OdpowiedzUsuń
  7. Jezu ile błędów -,- Zamiast pisać fanfiction poczytajcie słownik. Macie fajny pomysl , ale te błędy są bardzo duże (to nie hejt , tylko szczera opinia ) pozdrawiam , lol

    OdpowiedzUsuń